FC Polska Wien - strona nieoficjalna

U9

FC Polska - Hirschstetten 14-8 Bramki: Jacek Droszcz 5, Maks Olejnik 3, Dominik Kacprzak 4, Oliwier Szewczyk 2

Skład: Kuba Szczurowski, Kuba Buchalik, Laura Sromek, Dominik Kacprzak, Nati Chamielec, Maksymilian Olejnik, Oliwier Szewczyk, Jacek Droszcz, Oskar Dudek

Tyle bramek w tym sezonie jeszcze nie oglądaliśmy na własnym stadionie. Prawie zabrakło miejsca w notesie na zapisywanie strzelców i asystentów. To nie był nasz najlepszy mecz ale także nie najgorszy. Do przerwy wiele błędów indywidualnych wynikających z braku odpowiedniej koncentracji. Mogło to wynikać z faktu, że zespół zadebiutował w nowych strojach ;D Kolejny raz wielkie brawa za postawę zespołu, który do przerwy przegrywał aż 7 razy :O Po przerwie wyszliśmy ze stanu 6-7 aż do 11-7 a następnie do 14-8. Strzelaliśmy z każdej pozycji, z daleka, z bliska, lepszą nogą, słabszą, próbowaliśmy głową. Nasz bramkarz mimo straconych kilku bramek także wykazał się dobrymi interwencjami. Cały zespół po przerwie pracował o wiele lepiej niż w pierwszej odsłonie. Wyciągamy wnioski i zapominamy o pierwszej, a drugą wspominamy i chętnie powtarzamy. W nadchodzący weekend liga pauzuje, ale biało - czerwoni jadą na SV Donau aby zagrać w Balkan Cup przeciwko drużynom reprezentującym tamten rejon Europy. Gramy w sobotę od 10 do 13, w niedzielę od 10 do 13 i jeśli dobrze pójdzie to także w poniedziałek. Zapraszamy na stadion :D

U11

FC Polska - ASV XIII 5-1 Bramki: Adrian Kołodziej 2, Maks Olejnik 2, jedna samobójcza

Skład: Florian Kawa, Szymon Blaszak, Filip Jagła, Dominik Kacprzak, Martin Czesak, Makymilian Olejnik, Karol Trąbiński, Adrian Kołodziej, Adam El - Abyad, Daniel Gąsiorowski

Przyjechał do nas zespół zajmujący pierwsze miejsce w tabeli. W poprzedniej rundzie wygrali z nami 4-0 mimo, że rozegraliśmy dobre spotkanie. Zespół był zdeterminowany od samego początku. Bardzo dobrze realizowaliśmy założenia przedmeczowe. Spokojnie rozgrywaliśmy piłkę i dobrymi podaniami na skrzydła przedostawaliśmy się w okolice bramki gości. Dwie bramki Adriana Kołodzieja, który minął rywali i skierował piłkę do bramki. Dwie kolejne dołożył Maks Olejnik po strzałach z dystansu. Cały zespół zagrał bardzo dobrze. Zaangażowany, waleczny, wybiegany. Mimo tylko jednej zmiany to my narzuciliśmy tempo przeciwnikowi i dyktowaliśmy warunki gry. Bardzo dobrze w środku pola radził sobie Karol Trąbiński z trzy lata młodszym Maksem. Na skrzydłach świetne zawody rozegrali Martin i Adrian. Dominik i Szymon na bokach obrony zagrali pewnie i włączali się do akcji ofensywnych. Na środku obrony kolejny mecz po profesorsku rozegrał Filip. Świetną zmianę dał Daniel, który po raz pierwszy od dłuższego czasu pokazał, że wiele może dać tej drużynie i że inni mogą na niego liczyć. Oby był to pierwsze z serii kilkudziesięciu taki spotkań. Adam z kolei poradził sobie na każdej pozycji, na której zagrał. Nie możemy zapomnieć o Florianie, który mimo założeń dotyczących wznawiania piłki ręką postanowił grać nogą. wyszło mu to bardzo dobrze więc zapominamy o niesubordynacji :P ~~W nadchodzący weekend liga pauzuje, ale biało - czerwoni jadą na SV Donau aby zagrać w Balkan Cup przeciwko drużynom reprezentującym tamten rejon Europy. Gramy w sobotę od 13 do 16, w niedzielę od 13 do 16 i jeśli dobrze pójdzie to także w poniedziałek. Zapraszamy na stadion :D

Rodzice vs Dzieciaki

Wynik był ostatnią rzeczą na jakiej zależało uczestnikom. Liczyła się przede wszystkim zabawa, możliwość rywalizacji ze swoimi rodzicami. Na boisku widzieliśmy więc zawodników trenujących na co dzień w naszych zespołach U11, U9, U8 a nawet z U6. Fantastycznie wyglądało boisko, na którym mieniły się biało - czerwone koszulki w rozmiarach od XS do XXL :P Dzieciaki walczyły jakby nagrodą było mistrzostwo świata więc rodzice wcale nie mieli łatwo. Po meczu możemy powiedzieć a raczej zaproponować jedno: kochani rodzice, weźcie przykład z Waszych pociech i spróbujcie dwa razy w tygodniu rekreacyjnie coś pobiegać, pospacerować, popływać czy pojeździć na rowerach :P Za rok będzie Wam jeszcze ciężej a kolejna porażka spowoduje u Was depresje :P A tak całkiem poważnie to wielkie dzięki za czas jaki poświęciliście. Stworzyliście świetną atmosferę, integracja w takim wymiarze jest najlepszym co może się przydarzyć Polonii mieszkających w Wiedniu. To była taka mała zapowiedź naszego czerwcowego turnieju FC Polska Cup. Już 19 czerwca .... Zapraszamy :D

Seniorzy

FC Polska - Calaromania Wien 0-1

Skład: Andrzej Kołodziej, Krystian Krata, Krzysztof Komasa, Łukasz Ziemianek, Nikodem Dzik, Mateusz Wójcik, Wojtek Bogacz, Mariusz Janicki, Robert Kumięga, Marcin Kołodziej, Mariusz Kozyra oraz Sławek Biel

Skład w jakim rozegraliśmy to spotkanie był na tyle eksperymentalny, że już nigdy pewnie w takim nie zagramy. Nie zmienia to faktu, że na boisku byli ludzie, którzy potrafią grać w piłkę. Tym bardziej trudno uwierzyć, że przegraliśmy  z zespołem zajmującym w tabeli przed ostatnie miejsce. Oddaliśmy w tym meczu kilkadziesiąt strzałów ale zaledwie kilka było celnych. Oddawaliśmy je z nieprzygotowanych pozycji jakby każdy z nich był ostatnim przed końcem meczu. Zabrakło cierpliwości, czasem szczęścia, pod koniec po prostu siły. Przeciwnik zdobył bramkę ale wydaje się, że akcję poprzedzały dwa spalone jednak chorągiewka asystenta pozostawała w górze. Kolejny raz nie sprostaliśmy oczekiwaniom kibiców a przed nami dwa bardzo ciężkie mecze. Za tydzień pauzujemy jak cała liga a później na wyjeździe zagramy z liderem Srbija a następnie z vice liderem Blau Weiss Wien. Do zobaczenia na trybunach.

• Komentarzy [0]
• czytano: [594]
• DO